1.Nowy zakup.
Kupiłam sobie dzisiaj Balsam do włosów nawilżająco-regenerujący. Oczywiście spodziewajcie się niedługo recenzji :). Co czuję a raczej co czują moje włosy na pierwszy raz?
- mięciutkie włosy
- trochę sklejone u nasady (być może go za dużo nałożyłam)
- cuuuudowny zapach -> kokosowo-mleczny.
- widocznie nawilżone
Tak więc czekamy na nawilżenie i... regenerację!
Ocena: 9,5/10- z pewnością używam dalej!
2. Maseczka jajeczna własnej roboty.
- 1 żółtko jajka
- 1 stołowa łyżka miodu
- 2 stołowe łyżki jogurtu naturalnego.
Trzymałam ją 1 godzinę.
Efekty:
- rzeczywiście nawilża
- okropnie śmierdząca, zapach długo utrzymuje się na włosach
- włosy się nie puszą, ale to może być też zasługa balsamu wspomnianego wyżej :)
- wystarczył szampon Babydream dla dzieci, by zmyć maseczkę
Włosy obecnie (moje):
Tak, loki są naturalne :) Jeszcze trochę mokre, ale... Szczerze, to włosy rzeczywiście mi urosły, no ale po tych drożdżach, radicalach... Upss. Przepraszam, więcej nie zdradzę. To już kiedy indziej :>
Patrząc na to zdjęcie wydaje mi się, że ta maseczka i balsam naprawdę pomogły :) Czekamy na recenzję! Pozdrawiam, buziaczki :*
Fajny blog!
OdpowiedzUsuńwpadniesz do mnie?
http://motylkowe-marzenia.blogspot.com/
zaobserwujesz?
Pewnie :)
UsuńSzczerze to dziękuje za ten przepis na maseczkę. Przyda mi się to na pewno.
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na rewanż
http://nelqable.blogspot.com/
Naprawdę się cieszę, że CI się przydało :) ZApraszam ponownie i pewnie, że zaobserwuję:)
UsuńCiekawy blog. Bardzo mi się podoba. ;p
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog: http://true-love-liam-and-sonny.blogspot.com/
Szkoda, że usunęłaś bloga, bo dopiero teraz zauważyłam komentarz... Super, że Ci się podoba:P
UsuńJej jakie loki! śliczne:) maseczka super muszę kiedys spróbować:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę Ci się podobają? Spróbuj, bo warto! :P
Usuń